Alkohol
działa euforyzująco i może rzeczywiście przynieść krótkotrwałą ulgę, ale
efektem takiej „kuracji” jest dalsze
pogorszenie samopoczucia Powoduje to oczywiście efekt błędnego koła. Zaczyna
się intensywniejsze „leczenie” wódeczką czy winkiem, i co za tym idzie dalsze
nasilenie objawów. Po jakimś czasie mogą pojawić się problemy alkoholowe, a
nawet rozwinąć się uzależnienie.
Tu znajdziesz pomoc… http://psychomedica.pl/index.php/centrum-psychoprofilaktyki-i-terapii
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz